Okładka i cała książka o NoMeansNo została opracowana graficznie przez Łukasza Rychlickiego

Przygoda życia muzyków z Victorii w formie historii mówionej, wydana po polsku równolegle z wydaniem anglojęzycznym

 

Dodatkiem do polskiej edycji jest wydany po raz pierwszy na CD legendarny materiał Live in Warsaw z 1990 roku.

 

Do wyczerpania zapasów do książek zakupionych w naszym sklepie dokładamy zestaw stickerów z grafikami przygotowanymi na podstawie plakatów.

Jason Lamb

„NoMeansNo:

W drodze znikąd donikąd”

Już po pierwszej wizycie w Polsce, w kwietniu 1989 roku, NoMeansNo uzyskali u nas status zespołu kultowego. Muzyczna oryginalność, bezkompromisowość i autentyczność ich przekazu zapadła wszystkim w pamięć. Płyta Wrong, wypuszczona przez słynne Alternative Tentacles, uznana została za arcydzieło i umocniła wizerunek tria z Victorii. Prawdy o NoMeansNo nie znajdzie się jednak w zestawieniach faktów o dyskografii i trasach koncertowych, choćby najkompletniejszych. Dlatego Jason Lamb posługuje się formatem historii mówionej, w której głos oddany zostaje nie tylko samym członkom zespołu, ale także wielu osobom z ich otoczenia: innym muzykom, fanom, współpracownikom.

 

 

Efektem jest pełna historia grupy – od jej powstania w 1979 roku aż do przejścia na emeryturę niemal cztery dekady później – wraz z setkami zdjęć, plakatów i pamiątek, z których wiele nigdy wcześniej nie było pokazywanych publicznie. Jednocześnie mnogość różnych głosów i punktów widzenia pozwala czytelnikowi w pełni zanurzyć się w skomplikowaną, wielopłaszczyznową opowieść o NoMeansNo.

Książka uzupełniona jest o naklejki zaprojektowane przez artystów z całego świata na podstawie plakatów z koncertów NoMeansNo

wyjątkowych stickerów tylko w polskiej wersji książki

1

strony w formacie

205 x 250 mm

99

wywiadów i rozmów z osobami związanymi z zespołem

200

zdjęć, plakatów, ulotek

i innych grafik

99
Okładka CD NoMeansNo „Live in Warsaw”. Książka i płyta sprzedawane są razem.

Dodatkiem do polskiego wydania ksiażki jest nagranie z pierwszego w Warszawie koncertu NoMeansNo, który odbył się 25 maja 1990 roku na dziedzińcu „Dziekanki”.

 

W 1990 roku Kanadyjczycy byli w trasie po Europie, a w Polsce zagrali trzy koncerty - w Poznaniu, właśnie Warszawie i Pile.

 

Po koncercie taśma wysłana została do Kanady, opracowana przez zespoł, a następnie odesłana do Polski i wydana na kasecie przez QQRYQ.

 

Na potrzeby pierwszego wydania tego materiału w formacie CD masteringu dokonał Jacek Sokołowski / Studio Hagal.

 

Płyta w sprzedaży tylko i wyłącznie w zestawie z ksiażką.

 

Książka o NoMeansNo w oczach recenzentów

Lizard

Mateusz Sroczyński

„W drodze znikąd donikąd potwierdza, że historia mówiona to najbardziej rzetelna kronikarska forma (...). Jeżeli z jakiegoś powodu nie znacie NoMeansNo, tym bardziej sięgnijcię po tę książkę.

Teraz Rock

Jacek Nizinkiewicz

To ponad 330-stronicowy tom, złożony z wypowiedzi nie tylko samych muzyków, ale również ich współpracowników, organizatorów koncertów, fanów, osób, które przez dekady były blisko [grupy].

Gazeta Wyborcza

Jarek Szubrycht

Stawiam dolary (kanadyjskie) przeciwko orzechom, że każdy, kto przeczyta tę książkę, zostanie fanem NoMeansNo. I słusznie, bo każdy przyzwoity człowiek powinien być fanem NoMeansNo.

Zapisz się do newslettera aby dostać rabat!

Każda osoba, która zapisze się do naszego newslettera otrzyma specjalny upust na zakup naszego ebooka. 

Twój e-mail:
Zapisz się →
Zapisz się →
Formularz został wysłany — dziękujemy.
Proszę wypełnić wszystkie wymagane pola!

Inni artyści o NoMeansNo:

Mats Gustafsson – The Thing, Fire!, The End:

W roku 1989 tworzyłem już muzykę improwizowaną, free jazz i tak dalej. I wtedy usłyszałem Wrong. Ta płyta zrobiła na mnie wielkie wrażenie, bo po raz pierwszy usłyszałem coś, co łączyło punk i muzykę improwizowaną w spójną całość. Znajomi muzycy nie byli tym zainteresowani, ale we mnie coś się naprawdę zmieniło i zacząłem poszukiwać muzyki, w której surowa energia tradycji rockowej spotykałaby się ze swobodą, jaką daje improwizacja. NoMeansNo są i zawsze będą dla mnie ogromną inspiracją.

Krzysztof Grabowski Dezerter:

Punk rock zrodził się jako inkarnacja zbuntowanego rock and rolla. Dość okrągły w kształcie i przewidywalny w rytmie. Rozwijał się szybko, w wielu kierunkach naraz. Kiedy wydawało mi się, że dał z siebie wszystko, pojawili się oni – NoMeansNo. To była rewolucja w rewolucji. Wielka eksplozja wywołana innym paliwem, niż znałem wcześniej. Szalone rytmy, skomplikowane aranżacje, niesamowita energia zawarta w krótkich hardcorowo-punkowych aktach. Niby ten sam gatunek, a jakże odmienny. Inteligentny, a jednocześnie prosty, wymagający, a zarazem dostępny. NoMeansNo wynieśli punk rocka na wyżyny, o jakich wcześniej nikt nie śnił.

Jakub Żulczyk  prozaik, scenarzysta:

NoMeansNo byli najprawdziwszym, najlepszym, najzabawniejszym i najlepiej grającym zespołem punkowym w widzialnym wszechświecie. Uczynili mnie, i nie tylko mnie, inteligentnym i samodzielnym umysłowo człowiekiem. To chyba pierwsza książka na ich temat. Kupcie ją, czytajcie i – na Boga – posłuchajcie Wrong.

Macio Moretti – Starzy Singers, Mitch & Mitch, LXMP:

NoMeansNo jest jednym z być może dwóch zespołów (tego drugiego nie pamiętam), które uświadamiają mi swą wielkość tylko wtedy, gdy akurat ich słucham. Poza tymi sporadycznymi już teraz momentami bezwstydnie o nich zapominam, i to zupełnie niezamierzenie. Być może to właśnie ich droga bezkompromisowych antyidoli, a później autoironicznych dziadków pankroka sprawia, że traktuję ich w tak zapominalski sposób. Oczywiście tylko do momentu, gdy znowu włączę sobie Small Parts Isolated and Destroyed i zawieszony pomyślę: „Ja pierdolę, bez nich nie byłoby mnie. Kocham ich po kres żywota mego”.

Jello Biafra – Dead Kennedys, Alternative Tentacles:

Ni stąd, ni zowąd NoMeansNo zjawili się w San Francisco. Zagrali w jakiejś spelunie dla garstki osób, ale wystarczyła im chwila, żeby roznieść kilka okolicznych budynków. Bębny i bas miały w sobie tyle energii i precyzji, jakby grała na nich jedna i ta sama osoba. A może to bracia? Spojrzeliśmy na siebie z Ruth Schwartz z Mordam Records, uśmiechając się nerwowo i myśląc „No dobra, to które z nas ich zgarnie?”. I tak zaczęła się tamta fantastyczna i niezapomniana epoka…

Artur Maćkowiak – Something Like Elvis, Innercity Ensemble, you.Guru:

Jest wiele zespołów, muzyków, artystów, którzy w znaczący sposób wpłynęli na moje życie artystyczne i zawodowe – ale chyba nie ma bardziej znaczącego niż kanadyjskie NoMeansNo. Ich płyty i koncerty z lat dziewięćdziesiątych były jak tornado wkręcające się w nasze głowy. Późniejsza wieloletnia przyjaźń z muzykami nie była w stanie tego wiru osłabić. Długo myślałem, że to zauroczenie dotyczyło wąskiej grupy nakręconych młodzieńców, której byłem wtedy częścią. Po lekturze tej książki dowiesz się jednak, jak wielu osób dotyczy ta fascynacja i jak istotnym źródłem inspiracji muzycznych było NoMeansNo dla niezliczonej ilości muzyków na całym świecie.

Wojtek Kozielski – autor Weltschmerz Hardcore:

Pierwszy raz zagrali w Polsce 23 kwietnia 1989 roku, w dniu moich dwudziestych urodzin, i był to jeden z najlepszych prezentów, jakie w życiu dostałem. NoMeansNo otworzyli mi oczy i pokazali, że punk rock może być nie tylko muzyczną ilustracją nastoletnich rozterek, ale też bardziej dojrzałą formą konfrontacji z niegodziwościami tego świata. Później się skumplowaliśmy i często spotykałem ich na koncertach. Za każdym razem było to zabawne i inspirujące doświadczenie. Cholernie dużo im zawdzięczam!

Biografia NoMeansNo to pierwsza pozycja w katalogu wydawnictwa Hamster House, wydana we współpracy z Underdog Press.

 

Książka dostępna jest w naszym sklepie internetowym, niezależnych dystrybucjach oraz wybranych księgarniach.

 

Kupując bezpośrednio na tej stronie, wspierasz nasze wydawnictwo i pomagasz nam wydać kolejne książki!

Logo Hamster House, wydawcy książki „NoMeansNo: W drodze znikąd donikąd”